LKS Skołyszyn - strona oficjalna

Galeria zdjęć

Pojedynkom piłkarskim LKS Skołyszyn z Orłem Bieździedza zawsze  towarzyszą dodatkowe emocje, tak jak na mecz derbowy przystało. Do tego meczu obie drużyny wyszły bardzo zmobilizowane, co było widać na boisku i poza nim.

Skołyszyn już w 1 minucie wyszedł na prowadzenie, idealne dogranie A. Walczyka wykorzystał Piwowar. Chwilę później znakomitych sytuacji nie wykorzystali T. Walczyk i M. Zawisza. W 25 minucie spotkania piłka po uderzenia Kmiotka odbiła się od słupka, minęła linię bramkową i wytoczyła się z bramki. Gol nie został uznany. 3 minuty później Skołyszyn nie zmarnował jednak kolejnej sytuacji, piłkę doskonale dośrodkował Skrzyszowski, T. Walczyk świetnie do niej wyskoczył i uderzył głową. W następnych minutach w szeregi LKS wkradło się nieco rozluźnienia i niefrasobliwości, i w końcówce pierwszej połowy gospodarze pozwolili sobie na utratę bramki. Po zmianie stron goście dążyli do wyrównania, ale Skołyszyn groźnie się odgryzał chcąc podwyższyć wynik. W 65 minucie po kuriozalnej decyzji sędziego Orzeł stanął przed szansą wyrównania wyniku. Jednak Kuryj wyczuł intencje strzelca i obronił rzut karny. Od tego momentu na murawie królowali już tylko gospodarze. W 78 minucie Zawisza z rzutu wolnego podwyższył wynik spotkania. Orzeł powalony kolejną bramką do końca meczu się nie podniósł. Skołyszyn grał bardzo skutecznie w defensywie, był zdyscyplinowany, skupiony, praca ta zaowocowała w 85 minucie. Po ładnej zespołowej akcji i "rozklepaniu" obrony gości A. Walczyk podał do brata Tobiasza, a ten ustalił wynik spotkania na 4:1.

LKS: Kuryj, Kaszycki, Jankowicz, Furmanek, Kmiotek (60 Gutkowski) Zawisza (86 Duda), A. Walczyk, Piwowar (70 Ślawski), Kędzior (50 Figura), T. Walczyk, Skrzyszowski (54 Rąpała).

• Komentarzy [0]
• czytano: [818]
• DO